wtorek, 2 czerwca 2015

...

Dobra.... ALE, masz mnie nie jechać o opowiadanie 24 h, bo to była główna przyczyna zawieszenia tego bloga. Odpisze jak bd chciała. A teraz... Napiszesz "pierwsze" opo?
(P.S. Drugim powodem było że wolałam jak Tadashi dead, więc usunę go i że nigdy nie ożył xD)

poniedziałek, 1 czerwca 2015

...

Hiro....pleeeaseee come baaack!!!!


Do końca życia będę kochać BH6, a za tym blogiem, naprawdę tęsknie...


Pleeaseeee...come back, please....





piątek, 20 lutego 2015

Od Gogo do Hiro

- Olejmy go! Wiem gdzie jest jego baza!
- JAK!?
- Nie interesuj się! Baymax leć na wyspę, my cię dogonimy!
Bay poleciał.
- TO SZYBKO!
Przywiązałam się do jakiegoś talerza a Hiro na nim usiadł.
- BIEGNIEMY!
Pobiegłam najszybciej jak potrafiłam ale to było trudne...
- DEPNIJ TROCHĘ GAZ BO ON NAS GONI!
- JAK JA CI TU ZARAZ DEPNĘ GAZ TO WYLECISZ!
Już widziałam wyspę.
- Pytanie...JAK TAM DOSKOCZYSZ!?
- NIE PYTAJ TYLKO SIĘ TRZYMAJ!
Wbiegłam na mega wysoki i "stromy" budynek i skoczyłam z niego jak z rampy. Udało nam się - wylądowaliśmy na wyspie.
- Gdzieś tu była jego baza...chyba pod ziemią.


----JAKIŚ CZAS PÓŹNIEJ-----

- Baza gówienowa zniszczona, gówien w pudle. To co rb?

 <Hiro?>

Od Hiro

H: Jprdl... Choć Bay...
G: A ja?!
H: O nie! TY TU ZOSTAJESZ.
Wkurzyła się ale nas puściła. Na Bank ma jakiś przekręt. Znowu ten łysy debil. Walczymy sobie a tu jak gdyby nigdy nic wpada Gogo. *facepaw*
<Gogo?>

środa, 11 lutego 2015

Od Gogo do Hiro

- A Bruno?
- Tam jest.
Wskazał na szafkę. Bruno siedział pod nią.
- Chodź malutki, wszędzie cię szukałam.
Wskoczył mi na ręce.
- A ty wiesz że Lenisław go uczył sztuczek?
- Serio? Pokaż.
Wyciągnęłam obręcz, Bruna postawiłam na stołku.
- Dobra Bruno. Skaczemy no raz raz!
Przeskoczył przez obręcz.
- A to jeszcze nic.
Postawiłam jakiś słup, Bruno się na niego wspiął, stanęłam pod słupem i spojrzałam na Bruna. Zeskoczył i wskoczył mi na ramię.
- Kot cyrkowy normalnie.
- Num. Pokazać ci jeszcze kilka?
- Dawaj.
Postawiłam beczkę na podłodze a Brunek od razu na nią wskoczył i zaczął się po niej toczyć...do tyłu.
- No ty no! Myślisz że Moher mógłby się tego nauczyć?
- Ten grubas?
- No faktycznie...a Genowefa?
- Jest młoda, mogłabym ją nauczyć kilku trików.
Wtedy wpadł Baymax i powiedział:
- Gdzie są wszystkie włochate dzidzie?
- U Gabiszona.
- Dlaczego?
- Booo nam przeszkadzały?
- To szkoda.
- No tak szkoda.
I wtedy siadła mu bateria.
- Zabiorę go na ładowarę.
Zaciągnęłam go na górę i wsadziłam do ładowarki. Wtedy nie wiem co się stało, ale poczułam się tak jakbym...zaraz miała puścić pawia. Czułam się beznadziejnie...

---PÓŁTOREJ GODZINY PÓŹNIEJ---

- Jak się czujesz?
- Nie pawiowałam już od godziny, to chyba dobry znak...
- A czym się tak zatrułaś?
- Abjwm? A czekaj czekaj...kiedy Masino mnie złapał, to chwilę po tym jak się obudziłam, poczułam jakby ukłucie, taki jakby zastrzyk. No tak! Zatruł mnie.
- Po co?
- Żebym zdechła w męczarniach?
- Bay, zrób z tym coś.

--GODZINĘ PÓŹNIEJ---

- Trochę lepiej?
- Nom.
I wtedy pikają nadajniki.

<Hiro? Jak zawsze brak weny totalny...>

Od Hiro

Oddałem wrzystkie kocuty (zostawiłem Mohera i Genowefe) Gabi.
Wróciłem na chate.
G: I co?
H: Jajco... domyśl się.
G: A Moher i Genowefa?
H: Zostawiłem.
<Gogo?>

Od Gogo do Kiary

- Dobra Hiro, ty handluj z Gabiszonem w sprawie kotów, ja idę pobiegać. Macie z godzinkę bo zawsze przebiegam całą playliste. Dorzuciłam sobie ostatnio z sześć piosenek.
Wyciągnęłam z szuflady słuchawki, MP4 i położyłam na blacie. Potem się przebrałam w mój strój sportowy, ale żeby mi nie było zimno (w końcu zima i lepiej nie popitalać w bezrękawniku xD) założyłam ciepłą bluzę. Wsadziłam słuchawki na uszy, MP4 schowałam do kieszeni, włączyłam muzę i wybiegłam z chaty.

Biegałam, biegałam, biegałam, już 40 piosenka się skończyła. Wtedy na ławce zauważyłam Kiarę. Zapauzowałam muzę i podeszłam do niej.
- Siema Kiara.
- Hejka Gogo. Wyszłaś biegać? Jest 0 stopni .-.
- No i co? Zawsze raz w miesiącu przebiegam całą playliste, nieważne czy jest zimno czy gorąco. A ty co taka smutna?
- Nieważne...
- Dobra nie wnikam. Nara.

I znowu popitalałam jak głupia...


Hiro napisz o handlu z Gabiszonem xD ~Powiedziała Gogo